sie 08 2004

pociagowej prozy część pierwsza :-]


Komentarze: 5

'(..)

- Coś nowego? - zapytal syna Mila Minderbindera.

- Z tego, co wiem, nie.

- Mówisz prawdę?

- Na tyle, na ile mogę.

- Niczego przede mną nie ukrywasz?

- O ile się orienetuję, nie.

- Powiedzialbyś, gdybyś coś ukrywal?

- Powiedzialbym, gdybym mógl (..)

- Jak się czujesz, M2?

- Trudno stwierdzić coś pewnego.

- Mam na myśli ogólne samopoczucie (..) Poza tym wszystko w porządku?

- Czy nie chcialbym poinformować cię, gdyby bylo inaczej?

- Ale czy poinformowalbyś?

- To by zależalo.

- Od czego?

- Od tego, czy móglbym powiedziec ci prawdę.

- A powiesz mi prawdę?

- Czy ja wiem, co to jest prawda?

- Czy móglbyś mnie oklamac?

- Tylko gdybym znal prawdę.

- Widzę, że jesteś ze mną szczery (..)'

 

(J. Heller 'Ostatni rozdzial czyli paragraf 22 bis')

 

diva : :
writing essay
07 września 2011, 10:22
How they can do this? I think that people should avoid such situations.
hillda
12 października 2004, 12:26
czyżby kali się nawalił? a ten rym się mi wymsnął z powodu literatury która jest wszędzie i wszędzie tak samo piękna... i co kali na to? :P
mapet
09 sierpnia 2004, 15:35
kali mowic ze to hujowo, kali tak nie poradzic, kali prosic ty wejsc na niewinni, kali mowic byc nowa notka, nie chciec konczyc interesa, ty musiec komentowac inaczej kali mowic swoje plemie oni cie spic a potem kali ręczyć za siebie nie .. ;-)
09 sierpnia 2004, 14:35
a jednak nie do końca - czytam od tylu, poczynając od części drugiej, a (może jak ją zdobędę) kończąc na części pierwszej ;]
mapet
09 sierpnia 2004, 11:12
a jednak :)

Dodaj komentarz